Dom (nieszkoła)

Jakiś czas temu pisałam o szkolnym wyścigu donikąd.. Dziś mam wrażenie doszło do sytuacji, w której te biegowe tory mają iść wprost przez nasze domy, głównie i w szczególności przez pokoje naszych dzieci/uczniów.. Ale zaraz zaraz, przecież nie możemy już biec razem po wyścigowych torach, teraz każde dziecko/uczeń niechaj biegnie więc dalej sam, w jednoosobowym własnym, domowym kołowrotku, byleby tylko nie zwalniać, byleby bez wytchnienia.. Jeszcze wczoraj było we mnie gniewu, frustracji i rozczarowania bardzo ponad stan i normę.. Równowaga, wdech, wydech, spokój, cisza, dom.. Jestem wśród swoich. Jakby to powiedzieć.. Jestem w domu, bo #zostajęwdomu.. Jesteśmy w domu.

A dom to ciepło, bliskość, relacje, emocje, wartości, bycie razem, wzajemna troska, najważniejsi ludzie (mali i duzi), życie. Dom to dziś jeszcze bardziej (niż kiedykolwiek wcześniej) miejsce dla mnie szczególnie najważniejsze. Dom. Nasza i tylko nasza przestrzeń, nasz azyl, nasza wspólnota, nasze zasady. Nie dajmy się zwariować! Dbajmy o siebie, dbajmy o nasze dzieci, wspierajmy naszych uczniów. Nie wpuszczajmy do naszych domów i nie próbujmy na siłę pchać do domów innych bylejakości i bezsensu..

Czy nasz kot może zachorować?
Skąd wiesz na pewno że nie?
Czy jesteśmy bezpieczni i na pewno nie zachorujemy?
Czy w Norwegii też ludzie nie mogą wychodzić z domów?
Kiedy znowu pójdziemy do szkoły?
Możemy kogoś zaprosić?
Dlaczego nie możemy odwiedzić babci?
Czy będą wakacje? Pojedziemy na wakacje?
Chyba trochę tęsknie za koleżankami..
Jak ciocia wróci do Polski?
Czy tata musi codziennie wychodzić do pracy?
Kiedy to się skończy?

To są dziś dla mnie tematy najważniejsze! Z całą sympatią i szacunkiem.. ale ułamki, tabliczka mnożenia, zaimki i przyimki oraz ortografia a także Państwo Piastów muszą i mogą zaczekać.
Nie narzekamy na brak zajęć .. Rysujemy, szyjemy, malujemy, wymyślamy gry planszowe, gramy, piszemy listy do przyjaciół, którzy są daleko, nudzimy się, czytamy, gotujemy, kłócimy się, śmiejemy, biegamy (bo mamy to szczęście i swój tylko własny kawałek trawnika), rozmawiamy, próbujemy zachować względną normalność, trzymamy się (póki co w zdrowiu)..
Czas kwarantanny to nie ferie.
Zdecydowanie nie..
Dlatego zarażajmy się dobrem, ludźmi bądźmy zwyczajnie..

Ania

#zarażamydobrem
#zostajewdomu
#zostańwdomu
#szkołanaop@k
#dzieciństwotoniewyścigi